Sezon na maliny trwa! Kolejna odsłona muffinek!
Składniki: 1,5 szklanki mąki, 0,5 szklanki cukru, 2-3 łyżeczki cukru cynamonowego, 1 łyżeczka proszku do pieczenia,1 łyżeczka sody oczyszczonej, 2 jajka, 0.25 szklanki mleka 2%, 0,5 szklanki oleju, maliny, migdały, Polewa: 1 biała czekolada, 1 łyżka masła
W oddzielnym naczyniu łączymy składniki suche (przesiana mąka, cukier, proszek, soda) w oddzielnym mokre (olej, jajka, mleko). Następnie łączymy obie masy i wlewamy 3/4 foremek. Posypujemy malinami, dodałam też migdałów. Pieczemy standardowo w 180 stopniach około 20 minut. Czekoladę rozpuszczamy nad parą, dodajemy łyżkę masła dla lepszej konsystencji. Polewamy muffinki i dekorujemy wedle uznania.
Z malinami kojarzy mi się najmocniej utwór Muzyki Końca Lata pt. Maliny Jeżyny Mech
Toteż w rytm tego utworu zapraszam do konsumpcji!
Udostępnij
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz