1 ciasto francuskie, 3/4 szklanki zielonej soczewicy, 1 szklanka wody, 20 małych pomidorków koktajlowych, zielona pietruszka, zielona kolendra, 1 średnia cebula, 3 łyżeczki chrzanu, pieprz świeżo zmielony, sól, słodka zmielona papryka, zioła prowansalskie, sok z połowy cytryny, odrobina sosu sojowego.
Wiem, wiem, znów ciasto francuskie! Ale co zrobić, z rozpędu kupiłam ich tyle, terminy ważności się kończą, no serce by mi pękło, gdyby się miało zmarnować. Przynajmniej pomysłów na szybkie imprezowe przekąski Wam nie zbraknie!
Soczewicę zalewamy osoloną wodą i gotujemy aż wszystką wsiąknie. Na patelni szklimy cebulę, solimy, pieprzymy, dodajemy zioła prowansalskie i paprykę. Pomidorki kroimy na połówki i wsypujemy na patelnię. Skrapiamy sokiem z cytryny, chwilę jeszcze dusimy. Całość dodajemy do soczewicy. Dosypujemy zieleninę i 3 łyżeczki chrzanu. Gotową masę blendujemy. Z ciasta francuskiego wycinamy okrągłe placki jak na pierogi. Nakładamy farsz i zagniatamy. Pieczemy w 180 stopniach 20 minut. Rozeszły się równie szybko!
Kończę czytać najnowszego Stuhra "Tak sobie myślę". I tak sobie myślę, że mądry to człowiek jest. I że chciałabym mieć taką życiową mądrość w sobie i nie popadać w to wszystko co opisuje obserwując świat. I cóż - piosenka na dziś:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz