Greckie świnki od mojej siostry! Wszystkim życzę smacznych bezmięsnych Świąt!
poniedziałek, 26 grudnia 2011
Hummus
Składniki:
szklanka ciecierzycy (namoczona przez noc), 5 łyżek białego sezamu, 3 łyżki oliwy, 1 łyżka oleju sezamowego, 3 ząbki czosnku, sok z połowy cytryny, sól, pieprz, pieprz cayenne, niecałe pół szklanki wody.
Przepis podstawowy zaciągnięty z Kwestii Smaku. w mojej wersji nie skąpię czosnku i dodaję więcej oliwy zamiast wody. Gdyby był to hummus dla mnie ,dodałabym jeszcze więcej czosnku i wkroiła w środek zieleninę. Hummus jest zaś na prezent, więc starałam się zachować tradycyjne składniki i proporcje.
Zaczynamy od przyrządzenia tahini czyli pasty sezamowej. Można kupić gotową, ale wiadomo - samemu przyrządzić smaczniej. Na suchej patelni prażymy sezam około 7-8 minut aż zbrązowieje. Gdy lekko ostygnie blendujemy go. Dodajemy oliwę, olej sezamowy, sok z cytryny i wyciśnięty czosnek i blendujemy dalej.
Cieciorkę moczoną przez całą noc gotujemy - by ugotowała się szybciej dosypmy do garnka łyżeczkę sody oczyszczonej. Blendujemy dodając tahini. Przyprawiamy wedle uznania. Dokładnie blendujemy do gładkiej masy, w razie potrzeby dolewamy wodę.
I gotowe! W kalendarzu zima, za oknami śniegu brak, czekamy więc...
sobota, 17 grudnia 2011
Trufle kawowe
Składniki: 1 gorzka czekolada, 1/3 kostki masła, 14 herbatników, 2 łyżki cukru pudru, rodzynki w czekoladzie, skórka z 1 pomarańczy, kawa mielona do obtaczania.
Inspiracją był przepis pochodzący z programu Atelier Smaku, no i oczywiście zbliżające się Święta. Herbatniki rozdrabniam na drobny piasek. Czekoladę z masłem rozpuszczam na parze, mieszając cały czas. Dodaję do niej cukier puder. Do gorącej czekolady dorzucam rodzynki w czekoladzie, chwilę jeszcze gotuję. Zdejmuję czekoladę z pary, dodaję zmielone herbatniki i skórkę pomarańczy, dokładnie mieszam. Z jeszcze ciepłej masy formułuję kulki i obtaczam je w mielonej kawie. Odstawiam do lodówki.
Trufle przystrajam cytrusami, które suszyłam przez ostatni tydzień i laskami cynamonu. Zapach świąt zagościł u mnie na dobre. Smacznego!
poniedziałek, 5 grudnia 2011
Gulasz z cieciorki
- 1 duża szklanka cieciorki
- 20dg kurek
- 1 papryczka chili
- pęk koperku
- pół czerwonej cebuli
- pół słodkiej białej cebuli
- 3 ząbki czosnku
- mielony imbir, brązowe curry, sól, pieprz
Cieciorkę namaczałam w wodzie przez całą noc. Następnie gotowałam do miękkości (można dodać łyżeczkę sody oczyszczonej, by cieciorka ugotowała się szybciej). Doprawiłam solą, pieprzem i połową kostki roślinnej grzybowej.
Na patelni rozgrzewamy oliwę. na której szklimy posiekaną cebulę. Dodajemy czosnek i posiekaną papryczkę chili bez pestek. Smażymy. Dosypujemy imbir, curry. Wrzucamy kurki, dusimy ok 15 minut. Gotową zasmażką zaprawiamy cieciorkę. Dodajemy koper, mieszamy. Pozostawiamy do zagryzienia smaków, podgrzewamy przez podaniem.
Gulasz zgęstnieje, można go pochłonąć solo, można nim polać ziemniaki, kotlety czy też kasze, ja spałaszowałam sobie go z jajecznymi kotletami i warzywami. Moja papryczka chili, która znalazła się w gulaszu, była zdecydowanie dorodna :) W sam raz na poimprezowy głód!
Skoro mówimy o stanie poimprezowym, niech przygra nam kawałek z najnowszej płyty Fisz Emade "Zwierzę bez nogi" pt. Jesteś tam?
poniedziałek, 14 listopada 2011
Roladki ze szpinakiem
Składniki:
2 opakowania ciasta francuskiego, 1 opakowanie mrożonego szpinaku, 1 papryka, 1 słodka cebula, 3 ząbki czosnku, 1/3 puszki czerwonej fasoli, kilka kostek gorgonzoli, gałka muszkatołowa, imbir, sól, pieprz, curry, pieprz cayenne, czarny sezam.
Udostępnij
2 opakowania ciasta francuskiego, 1 opakowanie mrożonego szpinaku, 1 papryka, 1 słodka cebula, 3 ząbki czosnku, 1/3 puszki czerwonej fasoli, kilka kostek gorgonzoli, gałka muszkatołowa, imbir, sól, pieprz, curry, pieprz cayenne, czarny sezam.
Na oliwie szklimy drobno posiekaną cebulę. Dodajemy startą na tarce paprykę oraz rozmrożony szpinak. Gotujemy. Fasolę siekamy na drobne kawałki i dorzucamy do farszu. Wrzucamy też około 1/3 opakowania gorgonzoli. i zsiekany czosnek. Gotujemy bez przykrycia i doprawiamy solą, pieprzem, mielonym imbirem, świeżą gałką muszkatołową, curry. Ugotowany farsz przelewamy przez sitko, odcedzając. Farszem smarujemy płaty ciasta francuskiego, które następnie zawijamy w roladę i kroimy na małe porcje. Układamy na blasze w silikonowych papilotkach. Wierzch posypujemy czarnym sezamem.
Pieczemy w rozgrzanym piekarniku przez 20 minut w 180 stopniach.
Wyszło czosnkowo i ostro, stąd też całowanie po schapaniu odpada:
niedziela, 13 listopada 2011
Muffiny z mandarynkami
Idzie zima więc zaczyna pachnieć mandarynkami!
Składniki: 1,5 szklanki mąki, 0,5 szklanki cukru, 2-3 łyżeczki
cukru waniliowego, 1 łyżeczka proszku do pieczenia,1 łyżeczka sody
oczyszczonej, 2 jajka, 0.25 szklanki mleka 2%, 0,5 szklanki oleju, 2 krople aromatu cytrusowego, 3 mandarynki, kulki czekoladowe.
Zasada muffinkowa: suche składniki mieszamy z suchymi, mokre z mokrymi, następnie suche dosypujemy do mokrych. Tak przygotowane ciasto przelewamy do papilotek do blachy muffnowej.
Mandarynki obieramy i kroimy na drobniejsze części. Układamy na ciastkach. Całość posypujemy kupionymi gotowymi kulkami czekoladowymi do babeczek. Można też porobić kropki z kakaa - po upieczeniu będą wyglądać równie efektywnie. Muffinki pieczemy w 180 stopniach przez około 20/25 minut, aż ładnie się zarumienią.
Trwając w wieloletnim wyczekiwaniu na nową płytę Edyty, póki co Mandarynka z płyty Wodospady. Odważne mufiiny, odważna piosenka, w sam raz do klimatu "Szelmostw..." Llosy, w które się tej chłodnej niedzieli zaczytuję.
niedziela, 6 listopada 2011
Ciasteczka kokosowe
Długie jesienne wieczory smakują najlepiej z gorącą herbatą i ciepłymi jeszcze wypiekami. Czyż każda niedziela nie powinna pachnieć domowymi ciastami...?
Polewa: łyżka masła, 3 łyżki miodu, garść wiórków kokosowych, kilka kropel cytryny
Mleko z miodem zagotować, odstawić do przestygnięcia. Suche składniki połączyć - mąkę, wiórki, cukier, proszek do pieczenia. Dolać mleko i dokładnie wymieszać. Jajka roztrzepać i dodać do reszty masy dokładnie mieszając.
Całość piec w blaszce na muffiny wyłożonej papilotkami. Pieczemy około
25 minut w rozgrzanym do 200 stopni piekarniku. Ciasteczka bardzo ładnie
zarumienią się na złoto. By przystroić ciasteczka rozpuściłam na patelni masło z miodem. Dodałam garść wiórków kokosowych i kilka kropel cytryny. Taką gorącą jeszcze polewą ozdobiłam wyjęte z pieca ciasteczka.
Jako że między czasie weszliśmy w czas jesienny, dzisiaj Muzyka Końca Lata i ich "Zmiana czasu". Smacznego:
wtorek, 18 października 2011
Ciasteczka cytrynowe
Składniki suche: 150 mąki, łyżka proszku do pieczenia, 60g cukru, szczypta soli, skórka z 1 cytryny, pół torebki cukru waniliowego
Składniki mokre: 1 jajko, 1 mały kefir, 60g masła
Dekoracja: rodzynki, skórka z cytryny smażona na miodzie, cukier puder
Udostępnij
Składniki mokre: 1 jajko, 1 mały kefir, 60g masła
Dekoracja: rodzynki, skórka z cytryny smażona na miodzie, cukier puder
W jednej misce mieszamy składniki suche, w drugiej łączymy kefir z jajkiem i roztopionym i ostudzonym masłem. Składniki mokre przelewamy do składników suchych i mieszamy delikatnie, ale niezbyt dokładnie, mogą pozostać w nim grudki. Ciasto wlewamy w wysmarowane masłem foremki. Posypujemy rodzynkami. Pieczemy w rozgrzanym do 200 stopni piekarniku około 15/20 minut do zarumienienia.
Ciepłe ciasteczka posypujemy cukrem pudrem i ozdabiamy smażonymi na miodzie skórkami z cytryny. Jakoże dużo cukru w naszych ciasteczkach, dorzucamy jeszcze trochę Psychocukru, z pierwszej płyty, na osłodę widma dnia, gdy trzeba wstać:
Udostępnij
niedziela, 16 października 2011
Zapiekanka ziemniaczana ze szpinakiem
Składniki:
10 średnich ziemniaków
1 opakowanie szpinaku mrożonego
garść suszonych pomidorów
1 duża cebula, 4 ząbki czosnku
20 dg pieczarek
100ml bulionu warzywnego
100ml śmietany
pieprz, sól, kminek, papryka słodka
połowa kostki twardego żółtego sera
Wykonanie:
1. Ziemniaki obieramy i kroimy w cienkie plastry, następnie obgotowujemy w osolonej wodzie.
2. Na patelni przygotowujemy farsz: do oszklonej cebuli dorzucamy starte na tarce z dużymi oczkami pieczarki i szpinak. Dusimy do zmiękczenia i odparowania wody. Na końcu doprawiamy gałką muszkatołową, czosnkiem, solą/pieprzem.
3. Pomidory skrajamy na drobne kawałki, ser ścieramy na dużych oczkach tarki
4. Bulion warzywny (lub grzybowy) łączymy ze śmietaną
5. Formę na zapiekankę smarujemy masłem i wykładamy plastrami ziemniaków.
6. Zalewamy ziemniaki połową sosu śmietanowego i posypujemy połową żółtego sera i połową suszonych pomidorów.
7. Na ziemniaki nakładamy farsz z patelni, zalewamy resztą sosu.
8. Całość posypujemy resztką suszonych pomidorów i sera, słodką papryką i kminkiem.
Naszą zapiekankę wstawiamy do rozgrzanego do 200 stopni piekarnika i pieczemy do zmiękczenia ziemniaków (ok. 45 minut). Zapiekanka znika ze stołu w mgnieniu oka, jest idealna na jesienne mroźne dni, które właśnie nas dopadły. Jedźmy i nie dajmy się zwariować :)
niedziela, 9 października 2011
Guacamole z jajkiem
Składniki:
- 2 średnie avocado
- 1 pomidor
- 1 cebula, 4 ząbki czosnku
- pół soku z limonki
- 2 krople tabasco (ew. papryczka chili lub pieprz cayenne)
- przyprawy
- 2 średnie avocado
- 1 pomidor
- 1 cebula, 4 ząbki czosnku
- pół soku z limonki
- 2 krople tabasco (ew. papryczka chili lub pieprz cayenne)
- przyprawy
- 3 jajka na twardo
Jako że na obiad przygotowałam wegetariańskie burritos, pozwoliłam sobie sporządzić do nich meksykańskie guacamole - czyli gęsty sos, którego podstawą jest avocado. Swoją drogą - owoc bez smaku, którym niegdyś karmiono bydło; dziś jednak powrócił na salony i pobudza inwencje kulinarne.
Avocado należy rozdrobnić widelcem, dodając do niego drobno posiekaną cebulkę i czosnek - którego jak zwykle nie pożałowałam. Pomidora poświęconego skórki również siekamy na drobniutkie kawałeczki. Wszystko skrapiamy sokiem z połowy limonki i doprawiamy do smaku solą/pieprzem. Tradycyjnie musi znaleźć się też coś ostrego (tabasco, papryczka lub pieprz cayenne). Ja dodałam papryczkę i trochę pieprzu chili. Wszystko cierpliwie rozgniatamy widelcem.
Moje guacamole urozmaiciłam drobno zsiekanymi jajkami, chciałam by pasta była bardziej pożywna i nadała się również do chleba. Jak widzicie wyszło mi tego dosyć sporo, więc część włożyłam do słoiczka, tak by służyło nie tylko dziś. Spróbujcie a potem mi o tym opowiedzcie:
Moje guacamole urozmaiciłam drobno zsiekanymi jajkami, chciałam by pasta była bardziej pożywna i nadała się również do chleba. Jak widzicie wyszło mi tego dosyć sporo, więc część włożyłam do słoiczka, tak by służyło nie tylko dziś. Spróbujcie a potem mi o tym opowiedzcie:
poniedziałek, 26 września 2011
Dzień Grzyba
W minioną sobotę obchodziliśmy Dzień Grzyba, z tej
okazji w kuchni królowały moi ulubieńcy - kurki i boczniaki! Nie będzie skomplikowanych przepisów, wyliczeń proporcji składników, będzie grzybnie bez reguł!
Kurki - a właściwie "pieprzniki jadalne" w tym roku obrodziły wyśmienicie, więc i na talerzu zadomowiły się w tym sezonie na dobre. Z kurek przygotowałam potrawkę z cieciorki. Szklankę cieciorki namoczyłam przez noc w przyprawionej sosem sojowym, solą i pieprzem wodzie. Następnie ugotowałam do miękkości. Na rozgrzanej oliwie zeszkliłam 1 słodką cebulę, z ząbkiem czosnku i jedną papryczką chili. Dodałam kurki i pokrojoną w plastry paprykę i podduszałam kilka minut. Na patelnie dosypałam cieciorkę oraz małe pomidorki koktajlowe. Całość doprawiłam ziołami prowansalskimi, koperkiem i sosem sojowym. Po wyłączeniu zaprawiłam połową kostki serka fety. Szybkie i proste danie!
Boczniaki - walory smakowo-zapachowe i niska kaloryczność, przede wszystkim zaś wysokie wartości odżywcze! W porównaniu z pieczarkami i grzybami leśnymi boczniak jest 3-6 krotnie bogatszy w witaminy z grupy B. Pamiętajmy, że musimy je dobrze umyć a następnie odsączyć papierowymi ręcznikami. Od boczniaków odcinam nóżki (robię z nich potem sos, tak by w myśl kuchni ekonomicznej nic się nie zmarnowało!). Czas przygotowywania kotletów to tylko chwila. Dobrze osuszone panierujemy i smażymy na patelni. Panierkę doprawiłam słodką papryką chili oraz brązowym curry.
Bardzo istotna przy obróbce grzybów jest zasada: grzyby duszone lub smażone zawsze solimy na końcu, inaczej puszczają sos i wiele tracą ze swego aromatu.
Takimi szybkimi i niezwykle smakowitymi rozwiązaniami możemy komuś sprawić nie lada przyjemność jesiennym popołudniem! A o to chyba chodzi w gotowaniu:
wtorek, 6 września 2011
Pasta groszkowo-oliwkowa
Składniki:
1 puszka groszku
1 mały słoiczek oliwek zielonych
3 ząbki czosnku
pieprz ziołowy
pietruszka zielona
sól
oliwa z oliwek
szczypta ziół prowansalskich
Udostępnij
1 puszka groszku
1 mały słoiczek oliwek zielonych
3 ząbki czosnku
pieprz ziołowy
pietruszka zielona
sól
oliwa z oliwek
szczypta ziół prowansalskich
Odpowiadając na pytania - to z czym my właściwie jemy kanapki? Proszę bardzo - na szybko zamiast masła - zdrowa i pożywna pasta, która może też dzięki oliwie postać długo w lodówce. Nie ma tu wielkiej filozofii wszystko blendujemy, groszek odcedzamy, można go osuszyć w papierowej ściereczce, wrzucamy oliwki, posiekany drobno czosnek i inne przyprawy. Oliwy dodajemy wedle uznania i preferencji - ja wolę, gdy pasta jest trochę gęstsza niż masło, więc dodałam około 3 dużych łyżek. I to tyle!
Tego typu specjały kojarzą mi się z Włochami rzecz jasna, przygotowując ją przypomniał mi się film "Miłość i makarony", który przepełniony jest barwną włoską muzyką. Pojawia się tam między innymi słynne: "Una Notte A Napoli". A piosenka ta kojarzy mi się zaś z przyjaciółką mą Lucy - stąd dla niej dedykacja!
poniedziałek, 5 września 2011
Muffinki z malinami
Sezon na maliny trwa! Kolejna odsłona muffinek!
Składniki: 1,5 szklanki mąki, 0,5 szklanki cukru, 2-3 łyżeczki cukru cynamonowego, 1 łyżeczka proszku do pieczenia,1 łyżeczka sody oczyszczonej, 2 jajka, 0.25 szklanki mleka 2%, 0,5 szklanki oleju, maliny, migdały, Polewa: 1 biała czekolada, 1 łyżka masła
W oddzielnym naczyniu łączymy składniki suche (przesiana mąka, cukier, proszek, soda) w oddzielnym mokre (olej, jajka, mleko). Następnie łączymy obie masy i wlewamy 3/4 foremek. Posypujemy malinami, dodałam też migdałów. Pieczemy standardowo w 180 stopniach około 20 minut. Czekoladę rozpuszczamy nad parą, dodajemy łyżkę masła dla lepszej konsystencji. Polewamy muffinki i dekorujemy wedle uznania.
Z malinami kojarzy mi się najmocniej utwór Muzyki Końca Lata pt. Maliny Jeżyny Mech
Toteż w rytm tego utworu zapraszam do konsumpcji!
Udostępnij
piątek, 2 września 2011
Pasztet wegetariański z wkładką
Składniki:
200g soi (namoczonej przez noc)
200g zielonej soczewicy
400g pieczarek
2 cebule, 2 ząbki czosnku
3 jajka
3 ugotowane ziemniaki
1 marchewka
suszone pomidory
majeranek, zmielony kminek
sól, pieprz, koperek
odrobina ostrego curry
(4 ugotowane jajka do faszerowania)
Gotujemy w oddzielnych naczyniach namoczoną soję oraz soczewicę. Razem z soczewicą możemy ugotować startą na grubych oczkach tarki marchewkę. Po ugotowaniu łączymy i blendujemy. Podduszamy na oliwie starte na grubych oczkach tarki pieczarki, podobnie posiekaną cebulkę. Ugotowane ziemniaki łączymy z pieczarkami i cebulą, dodajemy do reszty masy. Doprawiamy przyprawami, dorzucamy posiekane drobno suszone pomidory i wyciśnięte ząbki czosnku. Dodajemy 3 jajka i mieszamy masę do jednolitej konsystencji, jeśli masa będzie za rzadka dodać bułki tartej lub zmielonych migdałów, jak ja w tym wypadku uczyniłam.
Szykujemy foremki (masło + bułka tarta). Mojej masy starczyło mi na półtora blachy. Nakładamy część masy na dno. Wykładamy ugotowanymi jajkami i zakrywamy je resztą masy. Wierzch posypujemy płatkami owsianymi i wykładamy plastrami masła, by nam się ładnie zarumienił wierzch! Pieczemy w rozgrzanym piekarniku w 180 stopniach około godziny/półtorej.
Pasztet dedykuję Maciejowi B., któremu w głowie się nie mieści, by w pasztecie nie było ni krzty mięsa. Obawiam się jednak, że Maciej nie spróbuje go, gdyż jest tak pyszny (pasztet nie Maciek), że prawdopodobnie zniknie przez weekend z mojej lodówki. Kończąc muzycznie: jeśli Maciej to i wiolonczela, a jeśli wiolonczela, to tylko Bach, notabene ta właśnie suita przewija się we wspominanym przeze mnie wielokrotnie filmie "Wyśnione miłości".
Udostępnij
Muffiny z borówkami i migdałami
Cóż innego na poratowanie nie najlepszego dnia, na poprawienie komuś humoru i osłodzienie kiepskiego nastroju? Muffiny! Jestem zwolenniczką tych czekoladowych, tym razem jednak premierowo muffinki bez kakaa i czekolady!
1,5 szklanki mąki
0,5 szklanki cukru
2-3 łyżeczki cukru migdałowego
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody oczyszczonej
2 jajka
0.25 szklanki mleka 2%
0,5 szklanki oleju
borówki, migdały
Przygotowanie:
W oddzielnym naczyniu łączymy składniki suche (mąka, cukier, proszek, soda) w oddzielnym mokre (olej, jajka, mleko). Następnie łączymy obie masy i wlewamy 3/4 foremek. Posypujemy borówkami i migdałami. Dodałam też trochę cukru cynamonowego do skarmelizowania na wierzchu. Pieczemy w 180 stopniach 20 minut.Ciasta powinno być równo na 12 porcji!
I cóż... zajadać ciężkie chwile muffinami i pamiętać, że wszystko będzie dobrze! Muffinki upiekłam dla Petera, oby do zdrowia wracał nam!
Udostępnij
sobota, 20 sierpnia 2011
Roladki pieczarkowe z ciasta francuskiego
Składniki:
- Ciasto francuskie
(3 opakowania)
- 60 dg pieczarek
- suszone pomidory
- duża cebula
- 3 ząbki czosnku
- koperek
- sól, pieprz
- oliwa
Pieczarki obgotować, zetrzeć na grubych oczkach tarki. Podsmażyć na cebulce. Dodać czosnek i posiekane drobno suszone pomidory. Gdy wszystko się poddusi zdejmujemy z gazu i przyprawiamy - sól, pieprz, koperek. Pamiętajmy, żeby pieczarki przyprawiać zawsze na sam koniec, wtedy zachowują najlepszy smak!
Przestudzony nieco farsz nakładamy równomiernie na ciasto francuskie. Ciasto zwijamy w roladkę i szatkujemy na drobne kawałki wielkości babeczek. Wkładamy do pieca rozgrzanego do 180 stopni na 20-25 minut. Można piec na papierze lub w foremkach do babeczek np. silikonowych, z których łatwo je potem wyjąć. Można je podawać zarówno na ciepło jak i na zimno. Smacznego!
Jako że roladki przygotowywałam na urodziny dla przyszłej szwagierki, przekornie pozwolę sobie na numer The Knife. Uwielbiam ten teledysk!
Udostępnij
poniedziałek, 15 sierpnia 2011
Kotlety z kukurydzy i kabaczka
Składniki: 1 puszka kukurydzy, 1/3 dużego kabaczka, 1/2 czerwonej papryki, 1 cebula, 2 ząbki czosnku, 5 łyżek mąki, 1 łyżka bułki tartej, 1 jajko, sól, pieprz, natka pietruszki, szczypta kurkumy, panierka do krewetek, zmielone migdały.
Wykonanie:
Cebulkę i paprykę drobno siekamy. Dodajemy dwa ząbki czosnku. Wszystko podsmażamy na patelni, aż papryka zmięknie. Kukurydzę odsączamy. Składniki mieszamy, dodając posiekaną natkę pietruszki. Kabaczek ucieramy na grubej tarce i dodajemy do całości. Osolić, opieprzyć. Można dodać szczyptę curry. Masę lekko rozdziabujemy, ale nie blendujemy do gładkiej masy. Dodajemy mąkę i jajko, w razie potrzeby bułkę tartą - dążymy do dosyć gęstej konsystencji.
Z uzyskanej masy formujemy kotlety. Panierkę zrobiłam ze zmieszanej panierki do krewetek oraz zmielonych migdałów. Posypałam też kurkumą dla koloru.Całość podsmażamy na patelni do zezłocenia.
Kotlety podałam z sosem grzybowym z uzbieranych dziś podgrzybków i sałatką z pomidorków rosnących na moim balkonie. Przy pichceniu towarzyszyła mi piosenka Dalidy, która zachwyciła mnie we wczoraj obejrzanym filmie "Wyśnione miłości". Bang Bang... i Smacznego!
Udostępnij
niedziela, 3 lipca 2011
Bułeczki owsiane z twarożkiem
Bardzo prosty i szybki przepis na pachnące domowe bułeczki. Nie ominą Was jednak brudne od lepienia ciasta łapki! Przepis jest połączeniem przepisu znajdującego się na opakowaniu płatków owsianych oraz moich siedzących w głowie udziwnień!
Składniki:
400 g mąki
100 g płatków owsianych
450-500 g twarożku ziołowego
2 łyżki mleka
sól (co najmniej 3 łyżki), pieprz,
zioła prowansalskie
I ugniatamy polepiamy! Łapki oblepione na całego i na pewno w tym momencie zadzwoni telefon, ktoś zapuka do drzwi albo mama będzie chciała, by coś podać jej z kuchni! Z masy formujemy bułeczki, wykładamy na papierze do pieczenia. Można bułeczki posypać makiem lub czarnym sezamem - sezam najpierw uprażyć. Piec w rozgrzanym do 180 stopni piekarniku, ok. 40 minut.
Znów będzie Pan Fisz, ale musi być, gdyż 'polepienie zlepienie w jedną część' przy naszych bułeczkach jest tu najistotniejsze. Poza tym bułeczki były robione dla innego, ale też 'Fisza'. Swoją drogą nie słyszałam tego kawałka szmat czasu i zapomniałam, że kiedyś również taki Bartek Waglewski istniał:
Znów będzie Pan Fisz, ale musi być, gdyż 'polepienie zlepienie w jedną część' przy naszych bułeczkach jest tu najistotniejsze. Poza tym bułeczki były robione dla innego, ale też 'Fisza'. Swoją drogą nie słyszałam tego kawałka szmat czasu i zapomniałam, że kiedyś również taki Bartek Waglewski istniał:
Udostępnij
sobota, 2 lipca 2011
Serowe kuleczki
Składniki:
ok. 450 g sera (ja dodałam 400g edamskiego i 50 litewskiego ziołowego)
3 ząbki czosnku (można dać 1 ząbek, ale ja jestem zwolenniczką czosnkowości)
2-3 łyżki majonezu (wyczuć konsystencję)
wiórka kokosowe (do obtaczania kuleczek)
mielony migdał
sól pieprz (na wyczucie)
Wykon:1. Ser ucieramy na tarce na małych oczkach, trochę się z tym schodzi przy tej ilości sera, ale warto, by kuleczki były mięciutkie i bez żadnych grudek w środku.
2. Wyciskamy czosnek
3. Dodajemy majonez, przyprawiamy solą i pieprzem. Można też dodać inne ulubione przyprawy, ale takie by nie gryzły się z wiórkami kokosowymi.
4. Formujemy z masy kulki i obtaczamy je w wiórkach kokosowych. Następnie obtaczamy w mielonych migdałach, które pokryją te powierzchnie, których nie pokryły wiórki.
5. Wkładamy do lodówki, serwujemy jako przekąska
Serwować z dobrym winem i piosenką Fisza i Marii Peszek "Kuchnia"
Udostępnij
czwartek, 23 czerwca 2011
Ciasto z rabarbarem
Jako że moja siostra od długiego czasu upomina się o coś z rabarbarem, dedykuję jej to ciasto. Z rabarbaru mama zawsze robiła nam kompot, jak jeszcze owa zielenina rosła w naszym ogrodzie. I chyba nie lubiłyśmy tego kompotu. Dziś w ogrodzie drzewka i krzewy wystawne, zieleniną mama sobie głowy nie zaprząta, bo w ogrodzie ma być po prostu ślicznie.
Składniki:
250 g mąki
200 g cukru pudru
200 g masła
4 jajka
mielone migdały
5 łodyg rabarbara
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Wykonanie: Rozgrzać piekarnik do 180 stopni. Masło miksować z cukrem pudrem do uzyskania jednolitej konsystencji. Dodawać po kolei jajka i cały czas miksować. Ja w końcu dodałam 3 całe jajka i 1 żółtko. Po dokładnym zmiksowaniu z jajkami dosypujemy mąkę z proszkiem do pieczenia. Wlałam również trochę zapachu migdałowego. Blachę na ciasto smarujemy masłem, zamiast obsypywania bułką tartą wykorzystałam zmielone migdały. Do tak przygotowanej blachy wlewamy ciasto, na którym układamy umyty u pocięty rabarbar, rowkiem do dołu. Pieczemy w 180 stopniach 60 minut.
Serwować z piosenką Los Trabantos:
Serwować z piosenką Los Trabantos:
Udostępnij
sobota, 11 czerwca 2011
Ciasteczka z ananasem
Skład: 1 puszka ananasów, garść rodzynek, cukier cynamonowy, ciasto francuskie
Wykonanie: Ananasy koniecznie wysuszyć na papierowym ręczniku, tak by odcedzić sok. Z ciasta francuskiego wycinać kółka o centymetr większe niż plaster ananasa. Ja to robię kubkiem o szerszej średnicy niż klasyczna szklanka. Plastry nakładać na ciasto, rogi ciasta pozawijać otaczając ananasa. W środek można włożyć inny owoc. Posypać cukrem cynamonowym, który się nam ładnie skarmelizuje. Piec na papierze do pieczenia w rozgrzanym piekarniku w temperaturze 180 stopni około 25 minut.
Opcjonalnie dla nie-miłośników ananasa, wersja z kiwi.Wykonanie: Ananasy koniecznie wysuszyć na papierowym ręczniku, tak by odcedzić sok. Z ciasta francuskiego wycinać kółka o centymetr większe niż plaster ananasa. Ja to robię kubkiem o szerszej średnicy niż klasyczna szklanka. Plastry nakładać na ciasto, rogi ciasta pozawijać otaczając ananasa. W środek można włożyć inny owoc. Posypać cukrem cynamonowym, który się nam ładnie skarmelizuje. Piec na papierze do pieczenia w rozgrzanym piekarniku w temperaturze 180 stopni około 25 minut.
Z pozostałości ciasta francuskiego przygotowałam jeszcze babeczki z truskawkami, migdałami i rodzynkami.
"Miskę pełną smakołyków" serwować z piosenką Wakacji:
Wakacje - Kokochać się!
Udostępnij
piątek, 10 czerwca 2011
Placki ziemniaczano-kalafiorowe
Składniki:
1 kalafior
2 jajka
6 ziemniaków
sól, pieprz, 1 cebula
3-4 łyżki mąki
olej do smażenia
Kalafior lekko obgotować, zetrzeć na tarce. Surowe ziemniaki zetrzeć do masy, wszystko pomieszać, dodać 2 jajka i mąkę - 3-4 łyżki w zależności od konsystencji, by całość nie była za gęsta. Cebulę zetrzeć na tarce, dodać do masy. Masę posolić, popieprzyć. Smażyć na dużym ogniu. Jeść :)
I tylko ta piosenka mogła się tu znaleźć, kocham tą Panią bez opamiętania:
1 kalafior
2 jajka
6 ziemniaków
sól, pieprz, 1 cebula
3-4 łyżki mąki
olej do smażenia
Kalafior lekko obgotować, zetrzeć na tarce. Surowe ziemniaki zetrzeć do masy, wszystko pomieszać, dodać 2 jajka i mąkę - 3-4 łyżki w zależności od konsystencji, by całość nie była za gęsta. Cebulę zetrzeć na tarce, dodać do masy. Masę posolić, popieprzyć. Smażyć na dużym ogniu. Jeść :)
I tylko ta piosenka mogła się tu znaleźć, kocham tą Panią bez opamiętania:
Udostępnij
Subskrybuj:
Posty (Atom)