niedziela, 6 listopada 2011

Ciasteczka kokosowe

Długie jesienne wieczory smakują najlepiej z gorącą herbatą i ciepłymi jeszcze wypiekami. Czyż każda niedziela nie powinna pachnieć domowymi ciastami...?

Ciasto: 1/2 szklanki mąki, 1/2 szklanki cukru, 200 g wiórków kokosowych, szczypta proszku do pieczenia, 2 jajka, 300ml mleka, 1 duża łyżka miodu
Polewa: łyżka masła, 3 łyżki miodu, garść wiórków kokosowych, kilka kropel cytryny

Mleko z miodem zagotować, odstawić do przestygnięcia. Suche składniki połączyć - mąkę, wiórki, cukier, proszek do pieczenia. Dolać mleko i dokładnie wymieszać. Jajka roztrzepać i dodać do reszty masy dokładnie mieszając.


Całość piec w blaszce na muffiny wyłożonej papilotkami. Pieczemy około 25 minut w rozgrzanym do 200 stopni piekarniku. Ciasteczka bardzo ładnie zarumienią się na złoto. By przystroić ciasteczka rozpuściłam na patelni masło z miodem. Dodałam garść wiórków kokosowych i kilka kropel cytryny. Taką gorącą jeszcze polewą ozdobiłam wyjęte z pieca ciasteczka. 


Jako że między czasie weszliśmy w czas jesienny, dzisiaj Muzyka Końca Lata i ich "Zmiana czasu". Smacznego:

Udostępnij

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz